środa, 12 października 2016

Nowe uszy

Ostatnio w domu rodziców zawitał nowy domownik. Ma swoje zdanie i nie pozwala na bezceremonialne przytulasy. Trzeba czekać na pozwolenie jaśnie pana. No ale umówmy się, dla tej grzywy można dużo wybaczyć ;) No i te niebieskie oczy.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz